Gadżety,  MOTOCYKL,  Poradnik początkującego,  Turystyka motocyklowa

Lista przydatnych aplikacji w podróży motocyklowej

Tak jak w temacie, zrobimy sobie tutaj małą bazę sprawdzonych i przydatnych aplikacji na smartfona, które pomogą w każdej wyprawie. Korzystam z Androida więc ode mnie dostaniecie kilka propozycji na ten właśnie system. Jeśli ktoś korzysta z innego systemu to nic nie stoi na przeszkodzie aby się taką aplikacją tutaj pochwalić.

MAPY I POMOC W TRASIE:

Google Maps – mapy od Google. Posiadają funkcję nawigowania, przeszukiwania. Właśnie ta druga opcja jest bez cenna ponieważ wyszukiwarka korzysta z bezkresnych zasobów Google, przez co jest pod tym względem bezkonkurencyjna. Jeśli chodzi o funkcję nawigowania to radzi ona sobie przeciętnie ale można się przyzwyczaić. Jest bardzo prosta w użytkowaniu. Wszelkie punkty pośrednie czy docelowe wyszukujemy przy pomocy wbudowanej wyszukiwarki google oraz można wskazać konkretne miejsce na mapie – wszystko w bardzo sprawny sposób. Niestety, nie ma wersji dedykowanej dla motocykli, jest wersja na samochód. Z opcji, które pomagają wyznaczać właściwą trasę znaleźć można takie opcje jak unikanie promów, dróg płatnych czy autostrad. Niestety, te ustawienia to są ustawienia dla samochodów i nie koniecznie są prawdziwe dla motocykli. Na przykład wybierając “unikanie dróg płatnych” będziemy omijali wszystkie autostrady w Czechach i Słowacji, które dla motocykli są przecież bezpłatne. Niemniej jednak prostota obsługi i bogactwo wyszukiwarki nadrabia te niedogodności. Można ściągnąć obszary map na kartę sieciową i tym sposobem można ograniczyć transfer danych. Przydatne za granicą, szczególnie poza terenem UE. Niestety, bez włączonej sieci są poważne problemy z wyznaczaniem tras i ze zmianą tras. Wybierając się więc poza teren UE trzeba mieć w gotowości inną nawigację w pełni offline albo wykupić mobilny internet u lokalnego operatora aby uniknąć słonych opłat za roaming w Polsce.

Yanosik – ja traktuję tę aplikację jako uzupełnienie do mapy nawigacji, jaka by ona nie była. Oczywiście Yanosik posiada wbudowaną funkcję mapy i nawigowania ale ta funkcja działa co najwyżej średnio. Dlatego polecam jedynie opcje ostrzegania o zagrożeniach na drogach. Zagrożenia te są podzielone na kilka głównych elementów: fotoradary, kontrole drogowe, radiowozy nieoznakowane, roboty drogowe, wypadki i inne zagrożenia na drodze. Aplikacja działa na tyle dobrze na ile użytkownicy nawzajem się o takich punktach ostrzegają. Właśnie na takiej zasadzie to działa: użytkownicy dojeżdżając do jednego z takich punktów mogą potwierdzić jego pozycję (że rzeczywiście tam jest lub zaprzeczyć) albo zgłosić całkiem nowe zdarzenie, jeśli np. jesteś świadkiem jakiegoś wypadku czy gdy radiowóz przygotowuje się do sprawdzania kierowców. Nie komentuję tego czy jest to słuszna inicjatywa czy nie. Na pewno nie jest nielegalna i na terenie Polski można śmiało z tego korzystać. W innych krajach bywa z tym różnie. Aplikację można zminimalizować do ikony, która będzie wyświetlana na pierwszym planie przed właściwą mapą nawigacyjną, nie zasłaniając jej. Dlatego na początku napisałem, że można Yanosika używać jako uzupełnienia do właściwego programu nawigacyjnego.
UWAGA!
Poza granicami Polski Yanosik nie działa tak skutecznie jak w Polsce więc… ręka z gazu bo można się zdziwić. W 2018 roku jadąc do Chorwacji, po opuszczeniu granic Polski nie byłem ostrzegany o radarach, punktach kontroli itp – ani razu! A trochę tego mijałem… W razie czego można próbować korzystać z aplikacji Waze ale ta z kolei nie ma możliwości minimalizowania do postaci ikonki więc będzie zasłaniać mapę albo będzie działać w tle (tylko głos).

Moto Opinie
Oprogramowanie serwisu moto-opinie.info. Znajdziesz tam w zasadzie wszystko czego motocyklowa dusza zapragnie. Od możliwości zakupów do… no właśnie: mamy tam dwie fajne opcje:

  • ciekawe miejsca w pobliżu
  • mapa ciekawych miejsc (i tras motocyklowych!)

Pierwsza opcja działa w taki sposób, że można sobie sprawdzić na mapie jakie są ciekawe miejsca w pobliży Twojej aktualnej lokalizacji. Oczywiście chodzi o sytuację, w której dojechałeś do jakiegoś miejsca na świecie ale za bardzo nie orientujesz się czy w pobliżu jest coś ciekawego – tutaj to sprawdzisz.
Druga mapa to po prostu (a raczej aż!) mapa, która zawiera zbiór wszystkich atrakcji jakie posiada serwis w swoich zasobach. A posiada ich naprawdę sporo! To prawdziwy skarbiec ciekawych punktów i tras motocyklowych. Trasy posiadają różny kolor, np. czerwony oznacza, że to trasa bardzo trudna, prawdopodobnie mocno terenowa.
Zarówno aplikacja jak i serwis główny to nieocenione źródło informacji w czasie wypraw motocyklowych po Polsce i Europie.

Grupa Biwakowa – jest to społeczność, która specjalizuje się w wyszukiwaniu i gromadzeniu bardzo fajnych miejscówek na dziko. Na przykład ja jestem fanem takiego rozwiązania. Nie dość że pozwala przeżyć całkiem fajną przygodę to jeszcze za darmochę! Portal jest kierowany głównie dla fanów kamperów ale z powodzeniem można znaleźć tam miejscówki, które pozwolą na przebiwakowanie do rana z dala od ciekawskich oczu, często z bardzo przyjemnym widokiem. W serwisie znajdziemy bardzo bogaty opis każdej miejscówki wraz ze zdjęciami. W samej tylko Polsce takich miejscówek określono na ponad 1500! A piszę tutaj o Europie. Jakość miejscówek jest bardzo różna. Nie zawsze da się rozbić namiot. Na przykład wiele punktów to po prostu parking na uboczu, bezpłatny ale jednak namiot by się rzucał w oczy. Kamper po prostu tam parkuje i tyle, motocyklista może mieć w takim wypadku mały problem. Więc należy bardzo dokładnie przejrzeć opis oraz zdjęcia zanim podejmiemy decyzję o danej miejscówce. W Chorwacji korzystaliśmy z tych miejscówek wielokrotnie i niestety nie zawsze z sukcesem. Niemniej zawsze udawało się znaleźć coś obok. Na przykład wystarczyło nieco wjechać “w głąb” gdzie można się było wpakować na gaj oliwny, gdzie nie było nas widać bo był idealnie osłonięty ze wszystkich stron wysokimi krzakami.
Warunkiem korzystania z tej aplikacji jest:

  • bycie członkiem społeczności na grupie na Facebooku;
  • dodanie tam trzech postów w formie trzech miejscówek.

Najlepiej takich, których nie ma na tamtejszej mapie. Konieczne są do tego:

  • WŁASNE zdjęcia, najlepiej przedstawiające Twój pojazd, namiot / kamper w tamtym właśnie miejscu;
  • Bogaty opis, ze szczególnym uwzględnieniem takich rzeczy jak: pozycja/współrzędne na mapach Google, jakość drogi dojazdowej (czy jest trudna czy nie, czy jest asfalt czy teren itp.), jakie są dogodności na miejscu (śmietniki, woda bieżąca, jezioro, miejsce na ognisko, wiata, stół itp.)

Dodanie takich trzech postów na Facebooku, w tej grupie powoduje, że możecie zwrócić się z prośbą do Administratora tej grupy (Ireneusz Jóźwik) z prośbą o udostępnienie mapy Grupy Biwakowej. Będzie potrzebne mail konta Google (aby pan Irek mógł tego maila dopisać do listy uprawnionych do odczytu tej mapy). Odbywa się to poprzez messengera (również facebook) i w ciągu najczęściej jednej doby uzyskujesz dostęp do tej mapy. Oraz zaczyna działać niniejsza aplikacja.

NARZĘDZIA
W tej kategorii pozwolę sobie wklejać aplikacje, które w różny sposób mogą pomóc nam w trasie. Nie koniecznie w formie mapy, GPS. Po prostu są przydatne w czasie wypraw.

mObywatel – mi się raczej nie zdarza abym zapominał dokumentów. Niemniej jednak to jest aplikacja dla tych, którzy nie chcą wozić ze sobą dokumentów niezbędnych w czasie kontroli. Ministerstwo Cyfryzacji coraz mocniej nam w tym pomaga. W aplikacji mObywatel można uzyskać dostęp do swoich dokumentów, np. Dowód Osobisty czy dowód rejestracyjny pojazdu (musi być on na Ciebie zarejestrowany albo przynajmniej musisz być jego współwłaścicielem!).
Pierwsze kroki z tą aplikacją mogą być ciężkie ponieważ aby dostać się do swoich danych, zgromadzonych na serwerach ministerstwa, należy poświadczyć swoją tożsamość profilem zaufanym. Ja miałem stosunkowo prosto, ponieważ mój bank posiada taką funkcjonalność i wyrobiłem sobie taki profil na stronie banku. Od tego momentu mogę używać profilu zaufanego używając danych logowania do banku. Jeśli Twój bank nie posiada takich możliwości to niestety musisz doczytać w jaki sposób sobie taki profil zdobyć.
Każda próba dodania kolejnego dokumentu to konieczność użycia profilu zaufanego. Natomiast raz dodany dokument zostaje już w aplikacji. Każdorazowy odczyt takiego dokumentu nie wymaga już tego profilu, wystarczy dostęp do samej aplikacji w telefonie. Natomiast sama aplikacja jest chroniona hasłem, które sam podajesz w czasie uruchamiania programu pierwszy raz. Tak więc jeśli przebrniesz przez te wszystkie dokumenty i dodasz je sobie do aplikacji to później już jest bardzo łatwo i masz szybki dostęp. Może to uratować tyłek w przypadku kontroli drogowej.
UWAGA!
Respektowanie dokumentów przez organy porządkowe jest na pewno w Polsce. Poza granicami kraju powinieneś posiadać fizyczne dokumenty przy sobie. Aplikacja prawie na pewno tam nie przejdzie. Macki władzy naszego kochanego rządu nie sięgają poza granice RP.

ROZRYWKA:
Pozwoliłem sobie założyć taką kategorię bo… nie wiem jak Wy, ale ja lubię np. w czasie jazdy słuchać dobrej muzyki. Spytacie co za problem, przecież można sobie na kartę pamięci wgrać pliki MP3 i włączyć odtwarzacz. Tak, ale korzystając z darmowego roamingu w UE można korzystać z bezpłatnego streamingu i tym sposobem mamy o wiele większy wybór rodzajów muzyki. Tak na wypadek jakby te MP3 w końcu się znudziły. 

Open.FM – darmowy streaming różnego rodzaju muzyki. Muzyka jest tutaj podzielona na kategorie muzyczne, gatunki czy jak kto woli rodzaj muzyki. Rozpoczynając słuchanie muzyki należy niestety odsłuchać jedną reklamę ale później możesz cieszyć się przez 6 godzin nieprzerwaną muzyka w wybranym gatunku muzycznym. Sprawdziłem i bardzo często na tym jeżdżę. Nie generuje jakiegoś potężnego transferu więc nawet w UE nie przekroczymy magicznych 3GB danych, które mamy w ramach naszego abonamentu. Ilość danych potrzebnych do przesłania jednego utworu jest zbliżona do pliku MP3 jaki reprezentowałby dany utwór. Można więc sobie oszacować, że to nie są jakieś zatrważające ilości danych. Niemniej jednak proponuję uważać zbliżając się do granic zewnętrznych UE aby przypadkiem nie połączyć się z “obcą siecią” – to może nas słono kosztować!

Jak macie jakieś propozycje to piszcie w komentarzach. Będziemy to aktualizować

Translate »